Chciałabym Wam dzisiaj pokazać bliżej exploding box, który jest do przygarnięcia razem z moim rocznicowym candy. Wiosny mi się już chce, więc box jest bardzo wiosenny, kolorowy i motylkowy.
Pomysł na mocowanie motylka zaczerpnęłam od Elaine
Czy ktoś chciałby poczuć odrobinę wiosny? Jeśli tak, to zapraszam do zapisu pod postem o candy. i życzę szczęścia w losowaniu :)
Dziękuję za wszystkie życzenia i pozdrawiam :)
18 komentarzy:
jest cudny i pachnie wiosną.
śliczny..ja nie umiem robić takich pudeleczek:)
Cudne pudełeczko!!!
Kompozycje kwiatowe piękne jak zawsze :D
:***
Przepiękne jest to pudełko i faktycznie takie bardzo wiosenne
Zawsze podziwiałam takie pudełeczka, ciekawe czy kiedyś odważę się spróbować stworzyć takie ;)) ale póki co wolę napatrzeć się na Twoje i żyć nadzieją, że może wygram :D
Zakochałam się w Twoim exploding box :)
Ja zrobiłam dopiero jedno takie pudełko ale na pewno nie ostatnie:)
Oczywiście w candy startuję może się uda:)
Cudny KOchana i rzeczywiście mega wiosenny :)
prześliczne to pudeeczko. Wiosenne, optymistyczne. Różyczki robisz sama?
Ale energetyczne kolorki, śliczne pudełeczko:))
Zacznę od rocznicowych gratulacji i życzeń miłego blogowania ze scrapem :)
Oczywiście, że byłoby mi przyjemnie przygarnąć takie cudne pudełeczko :)
Bardzo Wam dziękuję :*
Lilavati jeśli chcesz zapisać się na candy z pudełkiem, to zapraszam do wpisu pod właściwym postem :)
śliczna pudełeczkowa kartka:)
zapachniało już wiosną:))w Twoim wykonaniu exploding box jak zwykle cudny:)
Pięknie wygląda!!! Czuć, czuć:)
Marzę o nim...
Pozdrowionka- ciepłe, choć jeszcze zimowe;)
cudne, rewelacyjne, to mało powiedziane!!
Pytanko mam w jaki sposób mocujesz "fruwające" motylki? One są genialne tylko na czym one się trzymają?
Jeśli to nie tajemnica to proszę podziel się tą informacją na wagę złota ;)
Pozdrawiam cieplutko
Dziękuję bardzo :*
Ziutko motylki są zamocowane na paskach przeźroczystego plastiku ;)
Prześlij komentarz