Zimowy komplet

Witajcie.
Na dziś przygotowałam komplet złożony z zimowej karteczki i kalendarza. Ozdobiłam go produktami z Agaterii.

Użyłam pięknego papieru Magic Dreams 6/6. Na nim ułożyłam kompozycję z sizalu, koronki, kwiatów i wycinanek, a uzupełniłam ją serduszkowymi  narożnikami i dekorem.

Podobnych materiałów użyłam do ozdobienia kalendarza.

Poza tym użyłam kwiatów z Wild Orchid Crafts oraz wykrojników Marianne D: LR0382, CR1287 CR1387 i LR0438.

Użyte produkty z Agaterii:
Narożniki
Magic Dreams 6/6
Dekor 

Dziękuję za wizytę i każde miłe słowo :* Pozdrawiam!

Na dobry początek nowego roku...

...ozdobiłam stojący kalendarz.

Ozdobiłam go oczywiście masą kwiatów z Wild Orchid Crafts.

Użyłam cudnej magnolii, białych róż z różowymi środkami w dwóch rozmiarach, dodałam też małe różyczki i białe pączki. Brzegi kompozycji wykończyłam białymi listkami. 

Pod kwiatami schowała się żywiczna różyczka i zegar, który pomalowałam na biało gessem i posypałam mikokulkami.

Nad magnolią przykleiłam primową wróżkę.

Materiały z Wild Orchid Crafts: 
Mixed Pastel ToneMulberry Paper Magnolias

White With Baby PinkCentre Mulberry Paper Wild Rose 1¼" (30mm)

Mixed Colour OpenRoses

Mixed Clocks &Time Metal Embellishments

White Mulberry PaperRosebuds

White Mulberry PaperLeaves - 1¼" (30mm)

White Mulberry PaperOpen Roses

Mixed Colour RoseCabochon - 15mm

White Self AdhesivePearls - ⅛" (3mm)

Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam :)

Notes

Już luty, ale pokażę Wam jeszcze specjalny notes z kalendarzem, jaki zrobiłam. To było trudne zadanie, musiał być płaski i praktyczny, bo to wersja do torby i w ulubionych kolorach właścicielki.  Jest też duży i ma naprawdę mnóstwo miejsca na zapiski. Okładki okleiłam najpierw papierem czerpanym, a potem papierem z Galerii Rae i od Eight.

Duża serwetka to Marianne D CR1248, border CR1250 i aparat  LR0274.

Aparat pomalowałam gessem 13arts, a dookoła przykleiłam 13arts mikrokulki w dwóch rozmiarach. Miętowe kropki to Sugardots Primy.

Wewnątrz umieściłam między innymi ten świetny kalendarz.

Czy wybieracie się na Craft Wawę? Może się tam spotkamy?
Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa, jakie zostawiliście :*
Pozdrawiam i do zobaczenia w piątek.

Na nowy rok...

...nowy kalendarz :)

Kalendarz typu "zdzierak" ozdobiłam papierem z UHK Gallery, dodałam kilka kwiatków, listki z dziurkacza MS Ekstra Duży dziurkacz - Listki i tarczę zegara Marianne D CR1234.

Tekturowe okładki okleiłam papierem czerpanym i spięłam sprężyną.

Kalendarz ma do kompletu pudełko.

Ogromnie Wam dziękuję za mnóstwo miłych słów o moim skrap-kącie, jest mi bardzo miło, że tak się Wam spodobał :)
Życzę wspaniałego Sylwestra, oby ten Nowy Rok przyniósł same dobre wydarzenia, a wszystko o czym marzycie się spełniło :)
Do zobaczenia w Nowym Roku :)

Kalendarz

Dzisiaj pokażę Wam romantyczny zestaw, składający się z kalendarza i zakładki. 

Użyłam jednego z pięknych papierów Brenda Walton Maison, zakochałam się w nich od pierwszego wejrzenia. Dodałam kilka dziurkaczowych koronek wyciętych Doily Lace. Główny element ozdobny to wydrukowana ramka z tej strony, którą podkolorowałam promarkerami. Na niej nakleiłam ramkę z masy clay Marthy Stewart i kilka perełek. Dodałam wycinankę Marianne D - Wykrojnik ramka LR0219, wewnątrz której nakleiłam perłowe serduszko z tego zestawu. Użyłam niewielu ozdób, ale chciałam, aby kalendarz był jak najbardziej praktyczny.

Zakładkę ozdobiłam podobnie, tym razem  z masy clay Marthy Stewart zrobiłam różę i przykleiłam w centrum wycinanki.Wprawdzie foremka pozwala na wykonanie pięknej kamei z różą, ale ja chciałam, aby zakładka była bardziej płaska, więc zrobiłam samą różę.

A w piątek będę miała dla Was małą niespodziankę, więc bądźcie czujne ;)

Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa, jakie zostawiacie :*
Życzę udanego tygodnia :)

Święta romantycznie?

Na sobotnim spotkaniu skrapujących lublinianek odbyła się nasza doroczna wymianka mikołajkowa. Jako, że w losowaniu przypadła mi Chanderella, chciałam zrobić coś w jej stylu - delikatnym, romantycznym i pełnym detali. Chanderella prosiła Mikołaja o kalendarz na biurko, więc spełniłam jej życzenie. Z tektury wycięłam bazę z podpórką, okleiłam całość papierem czerpanym. Kartki kalendarza zrobiłam w Excelu i wydrukowałam na papierze wizytówkowym. Zrobiłam w nich dziurki i przyczepiłam za pomocą pięknych ćwieków.

Dół kalendarza ozdobiłam  delikatnym papierem Różem muśnięte, a na nim umieściłam ogródek z siedzącą wśród kwiatów Tildą.

W ogródku jest latarnia Marianne D - Wykrojnik latarnia, szyld LR0191 i płotek Marianne D - Wykrojnik budka, ptaszek, płotek LR0205, a kwiaty pochodzą z Rapakivi i WOC.

Wycinanki skleiłam z kilku warstw, aby były bardziej trwałe i sztywne.

W komplecie do kalendarza wykonałam kartkę, stąd jej nietypowe kolory.

Powtórzyłam te sama elementy, jest więc latarnia i płotek, pokolorowana Tilda siedzi na serwetce Marianne D - Wykrojnik ramka okrągła i kwiatek CR1201, a napis umieściłam na szyldzie z zestawu z latarnią. Dodałam ostrokrzew wycięty z Ptasich treli za pomocą  Marianne D - Wykrojnik gałązki ostrokrzewu LR0244.

A cały komplet wygląda tak:

Jeśli chcecie zobaczyć, co ja dostałam i jak przebiegało nasze spotkanie, zajrzyjcie na lubelskiego bloga.
Dziękuję Wam za wszystkie odwiedziny i miłe słowa i pozdrawiam :)

Lepiej późno niż wcale ;P

Tak, już luty, a ja dopiero niedawno zrobiłam sobie kalendarz...
 

Właściwie zrobiłam to za dużo powiedziane, ozdobiłam po prostu okładkę ;) Bazą była tektura falista, dzięki czemu kalendarz jest teraz solidny. Na tekturę nakleiłam postarzony papier z zestawu Papermania Boutique i papier Graphic45 - Unchained melody. 

Główną ozdobą są tagi wycięte z Graphic 45 - Tags - Renaissance Faire, które również podkleiłam tekturą falistą i warstwą postarzonej kawą gazy. Na tagu przykleiłam za pomocą Crackle Accents mikrokulki.

 Dziękuję za wszystkie odwiedziny i komentarze i życzę udanego weekendu :)

Kalendarz dla Babci

Czy znacie prace w stylu shabby? Ja je uwielbiam, ale zawsze uważałam, że nie potrafię zrobić nic podobnego.  Postanowiłam jednak spróbować i zrobiłam kalendarz dla babci. Zgłoszę go na wyzwanie#16 do Szuflady :)
Jako tła użyłam papierów Papermania Henbury Lane, które urzekły mnie kwiecistą łączką.Dodałam pomalowaną i pokrytą crackle accents ramkę, wewnątrz której umieściłam postarzoną fotkę moich pociech.

 

Całość kompozycji uzupełniłam kwiatami, papierową serwetką, brokatem, wycinankami z maszynki i perełkami samoprzylepnymi.

Górna cześć kalendarza połączona jest z dolną sznureczkami, więc na koniec roku można kalendarz odczepić i zostawić samą ramkę.
Całość prezentuje się tak:

 Cóż, może shabby to nie jest, ale całkiem mi się podoba :)
A jeśli chcecie się dowiedzieć dokładniej, jak powstawał ten kalendarz zapraszam na bloga Scrapcafe

Do wykonania kalendarza użyłam produktów:

• Papermania - Henbury Lane
• Ranger - Crackle Accents
• Ranger - Distress Ink Pad - Tea dye

Dziękuję za odwiedziny i komentarze. Pozdrawiam wszystkich i przypominam o moim candy :)

I po świętach...

Święta zawsze kończą się za szybko, czy Wam też tak się wydaje?
Pokażę Wam jeszcze, jakie prezenty wylądowały pod naszą choinką. Pierwszy to notes dla nastolatki. Miał być romantyczny, nie wiem, czy mi wyszło, ale chyba się spodobał nowej właścicielce :)

 Drugi prezent to kalendarz. Miał być minimalistyczny, ale trochę mnie poniosło ;)

W obydwu pracach użyłam cudnych latarniowych ćwieków (ze scrap.com.pl oczywiście), a na kalendarzu widać też latarniowe Zauroczenie :)
Kalendarz zgłaszam na forumowy konkurs  Scrappasji.
Pozdrawiam Was poświątecznie i dziękuję za życzenia :)

I lowe scrap

czyli drugie urodziny sklepu z cudownymi papierami :) Życzę wszystkiego najlepszego i nieustającej weny w kolejnych latach :)
Dziewczyny z ILS zaskoczyły mnie bardzo, bo pojawiły się dwie nowe kolekcje, a ja dopiero zdążyłam pociąć część poprzednich :)
 Z papierów Love&Merry zrobiłam kalendarz dla miłośniczki czerwieni:

 Z ćwiekiem ze scrap.com.pl i zakładką:

Kolekcja Herbarium zachwyciła mnie bardzo, na razie zrobiłam z niej wizytownik:

Dołożyłam napis ze Skrapińca, kółka ze scrap.com.pl, latarniowy tusz i ćwiek Papermanii z Kreatywnego Zakątka. I oczywiście dużo crackle accents.
W dodatku dostałam przepiękną niespodziankę od Lilavati, cudny czerwony notes, śliczne wycinanki i zupełnie obłędne quillingowe śnieżynki, które na pewno zawisną na mojej choince (a jedna z nich ozdabia już mój monitor). Lilavati dziękuję bardzo :*
Dziękuję za odwiedziny i komentarze i pozdrawiam gorąco :*