w postaci ostatnich w tym sezonie (mam nadzieję) pamiątek komunii świętej - folderów na zdjęcia. Jak zwykle foldery ozdobione również wewnątrz i jak zwykle nie obeszło się bez wycinanek z mojego kochanego robalka :D
Pierwsze dwa powstały z UHKowych cynamonów.
Ramka wycięta Spellbinders Label Fourteen, a szyld to połączenie Spellbinders Label Fourteen i Spellbinders Fancy tag two, pokolorowanej Distressem Milled Lavender Do tego kropeczki z Pearl makera i nieodzowny brokat Frosted Lace.
Druga pamiątka pierwszej komunii również ozdobiona jest Spellbinders Label Fourteen, w którego środku wycięłam ramkę Fancy tag two, a szyld to połączenie Spellbinders Label Fourteen i innego taga.
Trzeci folder ozdobiłam stosując kombinację różnej wielkości wycinanek Spellbinders Labels Sixteen. Do tego kwiaty pokryte brokatem Frosted Lace i kropeczki z Pearl makera.
A ostatni, biały folder, ma rozetkę podobną do tych, chociaż wykończoną ciut inaczej. Rozetka zrobiona jest z dziurkacza, wewnątrz średnie koło z falbanką, a na samej górze dwa kółka z Nellie`s Frames dies multi z pianką dystansującą pośrodku. Napis drukowany, a dookoła kropeczki z Pearl makera
Materiały ze Scrapcafe:
Spellbinders Label Fourteen,
Spellbinders Fancy tag two,
Distress Milled Lavender,
Spellbinders Labels Sixteen,
brokat Frosted Lace,
Pearl maker,
Nellie`s koła z falbanką,
Nellie`s Frames dies multi,
Kosteczki dystansujące 2mm
Dziękuję Wam, że do mnie zaglądacie i zostawiacie tyle przemiłych słów :*
Teraz lecę się pakować, ale przed wyjazdem pewnie wpadnę jeszcze tutaj :)
Pozdrawiam serdecznie :)
czwartek, 30 czerwca 2011
wtorek, 28 czerwca 2011
Rozgrzewające pudełka
Exploding boxy dla nauczycieli na zakończenie roku, w energetyzujących kolorkach, bo u mnie dziś leje deszcz :(
Pierwszy różowo-zielony, z brokatowymi Shimmer Dots Papermanii:
Drugi w zieleniach i pomarańczach:
Trzeci znów zielono-różowy, z kryształkami Henbury Lane Papermanii:
A na czwartym gorąca czerwień z kryształkami Hampstead Papermanii:
I wszystkie razem:
Pomysł na mocowanie motylka zaczerpnęłam od Elaine
Mam nadzieję, że już Wam trochę cieplej ;)
Dziękuję za wszystkie odwiedziny i przemiłe słowa :*
Pozdrawiam i życzę lepszej pogody :)
Pierwszy różowo-zielony, z brokatowymi Shimmer Dots Papermanii:
Drugi w zieleniach i pomarańczach:
Trzeci znów zielono-różowy, z kryształkami Henbury Lane Papermanii:
A na czwartym gorąca czerwień z kryształkami Hampstead Papermanii:
I wszystkie razem:
Pomysł na mocowanie motylka zaczerpnęłam od Elaine
Mam nadzieję, że już Wam trochę cieplej ;)
Dziękuję za wszystkie odwiedziny i przemiłe słowa :*
Pozdrawiam i życzę lepszej pogody :)
niedziela, 26 czerwca 2011
Wspomnienia...
...pozostają, chociaż sezon komunijny już się skończył. A do oprawy wspomnień - foldery na zdjęcia i pamiątki.
Pierwszy folder powstał z papieru Turkusowa kropkoidalność, a listki wycięłam z Ptasich treli.
Ramka wycięta Spellbinders Label Fourteen i Spellbinders Fancy tag two, a do tego kropeczki z Pearl makera.
Drugi dla dziewczynki, więc oczywiście w delikatnym różu - mój ulubiony papier Dla maluszka Do przytulania. Wnętrze wykleiłam koronkową stroną Słodkich słówek, ale fotki nie mam, musicie mi wierzyć na słowo ;)
Ramki wycinane Spellbinders Labels Sixteen.
Natomiast trzeci folder, to opakowanie na książkę - prezent z okazji pierwszej komunii. Jest ogromny, ma rozmiary 29 x 26 x 4cm. Papiery z Galerii Rae sprawdziły się przy jego tworzeniu świetnie, ponieważ są grube, co pozwoliło zachować kształt tego olbrzyma :) Tu użyłam niebieskiej koronkowej strony W pąkach krokusów, a listki z Ptasich treli.
Ramka i hostia ze Skrapińca pomalowane farbą akrylową. Hostia pociągnięta brokatem.
A na tej fotce widać, jak jest wielki - dla porównania z tym ślubnym składaczkiem.
Materiały z Galerii Rae:
Turkusowa kropkoidalność
Dla maluszka Do przytulania,
Dla maluszka Słodkie słówka,
Przyszła wiosna W pąkach krokusów,
Przyszła wiosna W ptasich trelach.
Jestem ostatnio jakby w słabszej formie, ale nie przejmujcie się, nie będę Was tym męczyć, bo niedługo wyjeżdżam na urlop, więc sobie ode mnie odpoczniecie :) No chyba, że wolicie, żebym na urlopie wrzucała zaległe prace? ;)
Dziękuję za wszystkie odwiedziny i komentarze :* Pozdrawiam serdecznie :)
Pierwszy folder powstał z papieru Turkusowa kropkoidalność, a listki wycięłam z Ptasich treli.
Ramka wycięta Spellbinders Label Fourteen i Spellbinders Fancy tag two, a do tego kropeczki z Pearl makera.
Drugi dla dziewczynki, więc oczywiście w delikatnym różu - mój ulubiony papier Dla maluszka Do przytulania. Wnętrze wykleiłam koronkową stroną Słodkich słówek, ale fotki nie mam, musicie mi wierzyć na słowo ;)
Ramki wycinane Spellbinders Labels Sixteen.
Natomiast trzeci folder, to opakowanie na książkę - prezent z okazji pierwszej komunii. Jest ogromny, ma rozmiary 29 x 26 x 4cm. Papiery z Galerii Rae sprawdziły się przy jego tworzeniu świetnie, ponieważ są grube, co pozwoliło zachować kształt tego olbrzyma :) Tu użyłam niebieskiej koronkowej strony W pąkach krokusów, a listki z Ptasich treli.
Ramka i hostia ze Skrapińca pomalowane farbą akrylową. Hostia pociągnięta brokatem.
A na tej fotce widać, jak jest wielki - dla porównania z tym ślubnym składaczkiem.
Materiały z Galerii Rae:
Turkusowa kropkoidalność
Dla maluszka Do przytulania,
Dla maluszka Słodkie słówka,
Przyszła wiosna W pąkach krokusów,
Przyszła wiosna W ptasich trelach.
Jestem ostatnio jakby w słabszej formie, ale nie przejmujcie się, nie będę Was tym męczyć, bo niedługo wyjeżdżam na urlop, więc sobie ode mnie odpoczniecie :) No chyba, że wolicie, żebym na urlopie wrzucała zaległe prace? ;)
Dziękuję za wszystkie odwiedziny i komentarze :* Pozdrawiam serdecznie :)
piątek, 24 czerwca 2011
Na koniec roku...
...dla nauczycieli karteczki z życzeniami miłych wakacji :)
Papiery zakupione na Zlocie w scrap.com.pl, bo przecież nie mogłam się oprzeć nowym websterkom :) Poza tym jak zwykle mnóstwo wykrojnikowych wycinanek.
Na pierwszej kartce użyłam Spellbinders Label Fourteen jako ramki, a na nią warstwowa rozetka z Nellie`s kół z falbanką i Nellie`s Frame dies multi. Zawijaski są z zestawu Marianne ramka z zawijaskami i Ramki dużej.
Tu i ówdzie błyszczą kryształki Papermanii.
Na drugiej kartce ramki wycięłam Nellie`s Frame dies multi oval, a na nich ułożyłam kompozycję z róż angielskich Marianne i zawijasków z wykrojnika kwiatek i Marianne ramka z zawijaskami.
Ostatnia kartka jest najskromniejsza, bo przeznaczona dla pana nauczyciela. Zrobiłam na niej kieszonkę z użyciem Spellbinders Label one, a na kieszonce nastemplowałam napis.
Materiały ze Scrapcafe:
Spellbinders Label Fourteen
Nellie`s koła z falbanką
Nellie`s Frame dies multi
Marianne ramka z zawijaskami
Marianne Ramka duża
Papermania Capsule collection Red hot
Nellie`s Frame dies multi oval,
Róże angielskie Marianne
Marianne wykrojnik kwiatek
Spellbinders Label one
kosteczki 3mm.
brokat Frosted Lace
Mam nadzieję, że nauczycielom się spodobały ;)
Dziękuję za wszystkie przemiłe komentarze i pozdrawiam serdecznie :)
Papiery zakupione na Zlocie w scrap.com.pl, bo przecież nie mogłam się oprzeć nowym websterkom :) Poza tym jak zwykle mnóstwo wykrojnikowych wycinanek.
Na pierwszej kartce użyłam Spellbinders Label Fourteen jako ramki, a na nią warstwowa rozetka z Nellie`s kół z falbanką i Nellie`s Frame dies multi. Zawijaski są z zestawu Marianne ramka z zawijaskami i Ramki dużej.
Tu i ówdzie błyszczą kryształki Papermanii.
Na drugiej kartce ramki wycięłam Nellie`s Frame dies multi oval, a na nich ułożyłam kompozycję z róż angielskich Marianne i zawijasków z wykrojnika kwiatek i Marianne ramka z zawijaskami.
Spellbinders Label Fourteen
Nellie`s koła z falbanką
Nellie`s Frame dies multi
Marianne ramka z zawijaskami
Marianne Ramka duża
Papermania Capsule collection Red hot
Nellie`s Frame dies multi oval,
Róże angielskie Marianne
Marianne wykrojnik kwiatek
Spellbinders Label one
kosteczki 3mm.
brokat Frosted Lace
Mam nadzieję, że nauczycielom się spodobały ;)
Dziękuję za wszystkie przemiłe komentarze i pozdrawiam serdecznie :)
środa, 22 czerwca 2011
Na pożegnanie...
Dziś zakończenie roku szkolnego. Z tej okazji zrobiłam pamiątkę dla wychowawczyni III klasy. Dość dużą pamiątkę, bo jedna strona ma 12x18 cm. Do ozdobienia pamiątki użyłam mojego ulubionego papieru z Galerii Rae - W pąkach krokusów. Z zielonej strony wycięłam ramki za pomocą Spellbinders Labels Sixteen. Liście wycinałam gałązką Marianne z krokusów, motyli i ptasich treli.
Nie jestem pewna jak tę pamiątkę zdefiniować - trochę folder, trochę kartka, a może ramka?
Zresztą zobaczcie sami:
Składa się z trzech ozdobionych dwustronnie części. Na zewnątrz wygląda tak:
A tak wygląda wewnątrz:
Po otwarciu można przeczytać życzenia i datę:
Wewnątrz jest ramka ze zdjęciem klasowym, które można postawić:
I jeszcze raz całość, oczywiście w pudełku.
Materiały z Galerii Rae:
W pąkach krokusów,
W trzepocie motylich skrzydeł,
W ptasich trelach.
Przepraszam, że do Was mało zaglądam, ale mam wyjątkowo pracowity czas. Dziękuję za wszystkie odwiedziny i komentarze :*
Pozdrawiam serdecznie :)
Nie jestem pewna jak tę pamiątkę zdefiniować - trochę folder, trochę kartka, a może ramka?
Zresztą zobaczcie sami:
Składa się z trzech ozdobionych dwustronnie części. Na zewnątrz wygląda tak:
A tak wygląda wewnątrz:
Po otwarciu można przeczytać życzenia i datę:
Wewnątrz jest ramka ze zdjęciem klasowym, które można postawić:
I jeszcze raz całość, oczywiście w pudełku.
Materiały z Galerii Rae:
W pąkach krokusów,
W trzepocie motylich skrzydeł,
W ptasich trelach.
Przepraszam, że do Was mało zaglądam, ale mam wyjątkowo pracowity czas. Dziękuję za wszystkie odwiedziny i komentarze :*
Pozdrawiam serdecznie :)
poniedziałek, 20 czerwca 2011
Pozlotowo część II
Na zlot udało mi się przygotować tylko dwie prace: identyfikator i urodzinową kartkę dla Szpiega Scrap.com.pl. W dodatku obie prace robiłam w ostatniej chwili, czyli w nocy przed zlotem ;) A fotki robiłam przed samym wyjazdem, więc wybaczcie ich jakość :(
Identyfikator bardzo skromniutki i niewielki 6 x 10cm. Tak jak już pisałam w poprzednim poście, na przyszły rok przygotuję sobie ogromny i rzucający się w oczy ;D
Zrobiłam go na tekturce falistej z odzysku, okleiłam papierem Unchained Melody. Płotek od Gizmo pokryłam białym puchnącym pudrem i posadziłam dookoła gałązki Marianne i małe primy, w środkach których umieściłam perełki Kars. Napis wycięłam wykrojnikiem również z tektury falistej, potuszowałam białym tuszem i pokryłam pudrem Tattered Rose Rangera.
Kartka dla Szpiega powstała z Victoriany Scrap.com.pl
Dodałam ramki wycięte Spellbinders Labels Sixteen, oczywiście ramki są podwójne i podklejone kosteczkami 3mm. Kompozycja kwiatowa powstała z wycinanek z Róży angielskiej, gałązek Marianne i zawijaska z kwiatów Marianne.
Róże wycięłam z różowego filcu, więc są mięciutkie :D Takie kwiaty widywałam u Andrei.
Materiały ze Scrapcafe:
Papier Graphic45 Unchained melody
Ranger - Distress Embossing Powder - Tattered Rose
Kars Półperełki białe
Prima Craftable flowers white
zawijaski Marianne,
Spellbinders Labels Sixteen,
Róże angielskie
kwiatek Marianne
kosteczki 3mm.
brokat Frosted Lace
Dziękuję za wszystkie przemiłe komentarze pod postem z relacją ze zlotu :* Oczywiście każdy może się częstować fotkami :D Chcę też podziękować Miu i jej chłopakowi, z którzy zabrali mnie i Agasi ze sobą na Zlot :*
Pozdrawiam serdecznie :)
Identyfikator bardzo skromniutki i niewielki 6 x 10cm. Tak jak już pisałam w poprzednim poście, na przyszły rok przygotuję sobie ogromny i rzucający się w oczy ;D
Zrobiłam go na tekturce falistej z odzysku, okleiłam papierem Unchained Melody. Płotek od Gizmo pokryłam białym puchnącym pudrem i posadziłam dookoła gałązki Marianne i małe primy, w środkach których umieściłam perełki Kars. Napis wycięłam wykrojnikiem również z tektury falistej, potuszowałam białym tuszem i pokryłam pudrem Tattered Rose Rangera.
Kartka dla Szpiega powstała z Victoriany Scrap.com.pl
Dodałam ramki wycięte Spellbinders Labels Sixteen, oczywiście ramki są podwójne i podklejone kosteczkami 3mm. Kompozycja kwiatowa powstała z wycinanek z Róży angielskiej, gałązek Marianne i zawijaska z kwiatów Marianne.
Róże wycięłam z różowego filcu, więc są mięciutkie :D Takie kwiaty widywałam u Andrei.
Materiały ze Scrapcafe:
Papier Graphic45 Unchained melody
Ranger - Distress Embossing Powder - Tattered Rose
Kars Półperełki białe
Prima Craftable flowers white
zawijaski Marianne,
Spellbinders Labels Sixteen,
Róże angielskie
kwiatek Marianne
kosteczki 3mm.
brokat Frosted Lace
Dziękuję za wszystkie przemiłe komentarze pod postem z relacją ze zlotu :* Oczywiście każdy może się częstować fotkami :D Chcę też podziękować Miu i jej chłopakowi, z którzy zabrali mnie i Agasi ze sobą na Zlot :*
Pozdrawiam serdecznie :)
niedziela, 19 czerwca 2011
Pozlotowo :)
Właściwie ten post powinien mieć tytuł "Iiiiiiiiiii", bo tak właśnie się czułam podczas zlotu :D
Mnóstwo wrażeń, przemiłych spotkań, macania, oglądania i podziwiania :D Udało mi się zrobić tylko 18 fotek, a właściwie większość zrobiła dla mnie Agasi :*
Taki oto miły widok powitał nas tuż po przyjeździe:
A tu mocno zajęta załoga Galerii Papieru:
Agasi ucząca się obsługi maszynki, a w tle Zielonooka:
Przeurocza, przemiła i uśmiechnięta załoga UHK Gallery, w swoich świetnych fartuszkach:
Rae szalejąca wśród cudnych papierków na swoim stoisku:
I pamiątkowa fotka razem:
Nareszcie spełniło się moje marzenie - poznałam Brises :D
Poznałam też JagęBa, tu razem z Agasi. Fotka ciut nieostra, ale nie mam innej ;)
Anai w wirze pracy:
I przemiła, śliczna Bossanowa :D
Pogadałam też z Monikąjacka i Moriony, ale fotki jakoś nie udało nam się pstryknąć...
Było naprawdę wspaniale, ucierpiał tylko mój portfel, dobrze, że miałam za co wrócić do domu ;) Teraz już tylko czekać do następnego Zlotu ;)
Pozdrawiam i życzę udanej niedzieli :)
Mnóstwo wrażeń, przemiłych spotkań, macania, oglądania i podziwiania :D Udało mi się zrobić tylko 18 fotek, a właściwie większość zrobiła dla mnie Agasi :*
Taki oto miły widok powitał nas tuż po przyjeździe:
A tu mocno zajęta załoga Galerii Papieru:
Agasi ucząca się obsługi maszynki, a w tle Zielonooka:
Przeurocza, przemiła i uśmiechnięta załoga UHK Gallery, w swoich świetnych fartuszkach:
Rae szalejąca wśród cudnych papierków na swoim stoisku:
I pamiątkowa fotka razem:
Nareszcie spełniło się moje marzenie - poznałam Brises :D
Poznałam też JagęBa, tu razem z Agasi. Fotka ciut nieostra, ale nie mam innej ;)
Anai w wirze pracy:
I przemiła, śliczna Bossanowa :D
Pogadałam też z Monikąjacka i Moriony, ale fotki jakoś nie udało nam się pstryknąć...
Było naprawdę wspaniale, ucierpiał tylko mój portfel, dobrze, że miałam za co wrócić do domu ;) Teraz już tylko czekać do następnego Zlotu ;)
Pozdrawiam i życzę udanej niedzieli :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)