Translate

środa, 20 lutego 2013

Wakacyjny (prawie mini) album

Zima to zdecydowanie nie jest moja ulubiona pora roku. Żeby jakoś ten czas przetrwać, ratuję się gorącymi zdjęciami z wakacji. Umieściłam je w albumie, który zaczęłam robić jeszcze w połowie stycznia, walczyłam z nim na styczniowym spotkaniu Bablublińca. Odleżał swoje prawie gotowy, bo wydawał mi się jakiś nudny, czegoś mi w nim brakowało. Przy okazji wyzwania metalowego okazało się, że brakowało kilku pokrywek od słoików ;) Dokleiłam je gdzie trzeba i oto jest – album, który w zamierzeniu miał być mini, ale jak zwykle musiałam upchnąć w nim całą masę zdjęć. Album wykonałam używając niebieskich stron zimowych papierów, pasują idealnie do basenowo-nadmorskich klimatów ;) Dodałam też odrobinę zieleni z ptasich treli, trochę chlapań farbą akrylową, perlen penem i sporo guziczków.


Papiery to kolekcja My się zimy nie boimy: Ciepły sweterek, Girlandy kolorowe, Taniec z bombkami,
Z bałwankami się bawimy oraz wiosenne Ptasie trele


Jest i pokrywka ;)






A guziczki wybrałam z zestawów:  Ale plama!, Kolory zimy - Mróz, Rudy, Zieleń, Róż i Guziki w kropeczki i kratkę - stalowo-niebieski.




Kwiatki wycięłam wykrojnikiem z zestawu Marianne D - Anja's Squares LR0242. Natomiast listki to mój ulubiony dziurkacz Marthy Stewart.





Bazą są koperty, otwarte od góry, więc w kieszonkach pomieściłam dodatkowo sporo pamiątek z naszych ubiegłorocznych wakacji. Rozmiar albumu to 16x19cm, wyszedł naprawdę pękaty.


Mam nadzieję, że Was nie zanudziłam, a za to rozgrzałam odrobinę ;)
Dziękuję za wszystkie miłe słowa i do zobaczenia w piątek :)

poniedziałek, 18 lutego 2013

Kalendarz

Dzisiaj pokażę Wam romantyczny zestaw, składający się z kalendarza i zakładki. 


Użyłam jednego z pięknych papierów Brenda Walton Maison, zakochałam się w nich od pierwszego wejrzenia. Dodałam kilka dziurkaczowych koronek wyciętych Doily Lace. Główny element ozdobny to wydrukowana ramka z tej strony, którą podkolorowałam promarkerami. Na niej nakleiłam ramkę z masy clay Marthy Stewart i kilka perełek. Dodałam wycinankę Marianne D - Wykrojnik ramka LR0219, wewnątrz której nakleiłam perłowe serduszko z tego zestawu. Użyłam niewielu ozdób, ale chciałam, aby kalendarz był jak najbardziej praktyczny.


Zakładkę ozdobiłam podobnie, tym razem  z masy clay Marthy Stewart zrobiłam różę i przykleiłam w centrum wycinanki.Wprawdzie foremka pozwala na wykonanie pięknej kamei z różą, ale ja chciałam, aby zakładka była bardziej płaska, więc zrobiłam samą różę.




A w piątek będę miała dla Was małą niespodziankę, więc bądźcie czujne ;)


Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa, jakie zostawiacie :*
Życzę udanego tygodnia :)

niedziela, 17 lutego 2013

Metalowe

Nadszedł czas na kolejne, 22 wyzwanie Galerii Rae, ma ono tytuł metalowe.  Należy wykonać dowolną pracę w której głównym motywem są elementy metalowe lub metal sugerujące, np. metaliczny embossing itp.
Moja interpretacja to magnesy zrobione z pokrywek od słoików. Pomalowałam je  farbą akrylową, wewnątrz wkleiłam kółka wycięte z papieru i postarzone zdjęcia. Pomysł z pokrywkami nie jest nowy, przewijał się już wielokrotnie w wielu pracach, ale wygląda fajnie i pasuje idealnie do wyzwania.



Duży magnes podkleiłam serwetką wyciętą z papieru Białe ślady i kołem z ptasich treli. Dodałam też kwiatuszki wycięte dziurkaczem i Marianne D - Wykrojnik gałązka i zwijane kwiatki LR0256.


Zapraszamy do wspólnej zabawy :)