Translate

poniedziałek, 13 grudnia 2010

Lubelskie mikołajki

W sobotę odbyło się nasze lubelskie spotkanie mikołajkowe, relację można obejrzeć na Bablublińcu. A jak mikołajki, to oczywiście prezenty :) Ja dostałam prześliczny zestaw w recyklingowym pudełku od Immacoli, za to zrobiłam pudełko dla Miu. Jest całkiem spore ma ok. 15x15x15cm. Trochę miałam z nim problem, bo Miu lubi raczej minimalistyczne klimaty, a ja jak wiecie wprost przeciwnie... Okleiłam pudło papierem i koronką i utknęłam... Ale kiedy zobaczyłam to pudełko, to już wiedziałam, co zrobię. Za zgodą Kasi z Dekuferka ozdobiłam bok mojego pudełka, wychodząc z założenia, że jak Miu nie spodoba się dekoracja, to ją odwróci do ściany ;)


To moje pierwsze  ślimakowe kwiaty, do tego dużo brązowego latarniowego tuszu, listki z dziurkacza ze scrap.com.pl, craccle accents, mikrokulki i kilka samoprzylepnych perełek. I już. Miu chyba się podobało... W środku było wypełnione po brzegi, a czym, to już będzie nasza słodka tajemnica ;)
Bardzo dziękuję za wszystkie odwiedziny i komentarze :*

niedziela, 12 grudnia 2010

Domki

według kursu UHK na SP oczywiście.




Pierwszy domek zrobiony z Papermanii z Kreatywnego zakątka, drugi z Gospody z Galerii Papieru. Sztuczny śnieg ze scrap.com.pl , a wykrojnik ze świata Pasji.
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających :*

sobota, 11 grudnia 2010

Zima...

Jakie to ptaki leciały nad miastem,
że pogubiły takie srebrne piórka
i wyścieliły nimi tak puszyście
te wszystkie szare i zimne podwórka?

Teraz podwórka są jak gniazdka białe,
ulice także porosły piórkami.
I całe miasto jest jak nie to samo -
od bramy srebrnej aż do srebrnej bramy.
                                           Ewa Szelburg-Zarębina




Fotki na wyzwanie fotograficzne #1 Bablublińca :)
Pozdrawiam wszystkich.