Różowe papiery to Baby Girl Marthy Stewart . Dodałam mnóstwo kwiatów i serwetkę Marianne D LR0327.
W zestawie duża torba na prezent, z falbanką zrobioną dziurkaczem Ogrodowa balustrada Marthy Stewart.
Pamiątka dla chłopca cała w błękitach papieru z Galerii Rae, ze świecą Marianne D LR0243 i kilkoma ramkami, m.in. Marianne D LR0317.
Wyszło całkiem sporo warstw, nic dziwnego, że prawie skończyły mi się kosteczki ;)
14 komentarzy:
Obie pamiatki sa wspaniale.
Prześliczne kompleciki. A ten w różu dla dziewczynki jest prześliczny. :)
Też się tak ostatnio wyczyściłam z kosteczek ;-))
Obie pamiątki piękne, w tej pierwszej zachwyca mnie to, że pomimo swojej różowości i ukwieceniu nie jest przesłodzona, jest taka w sam raz, cudo :)
Piękności ale u Ciebie to zawsze tak jest :-)
SO BEAUTIFUL:))
obie zachwycające :)
cudne karteczki:)
Śliczne prace.Pozdrawiam
Przepiękne! dopracowane w każdym centymetrze, podziwiam.
zachwycające....każdy element zachwyca
Piękne jak wszystko co wychodzi spod Twoich rączek.. :)
bardzo ładne pamiątki
cudne <3
Krótkie, ale ogromne - ACH!!!
Prześlij komentarz