Translate

piątek, 14 października 2011

Składak z cytatem

Cytat to wiersz Księdza Twardowskiego. Oprawiłam go w moje ulubione zestawienie kolorów, czyli ten i ten  papier  i ulubione dodatki - Spellbinders - Nestabilities Labels - Labels Fourteen, podklejone przestrzennie, uzupełnione narożnikami Spellbinders - Shapeabilities - Parisian Accents  i szyld Spellbinders Nestabilities - Fancy Tags. 


Do tego mnóstwo wycinanek z Marianne D - Wykrojnik gałązka LR0151, na kwiatach obowiązkowy Ranger - Stickles glitterglue - Frosted lace i perełki z Pearl Makera.



Pochwalę się jeszcze jaką śliczną, błyszczącą i iskrzącą się kartkę urodzinową dostałam od Mag :) Dziękuję bardzo jeszcze raz :)



Dziękuję za wszystkie odwiedziny i komentarze:)
Pozdrawiam i życzę udanego weekendu. Ja jutro będę na spotkaniu skrapującego Bablublińca :)

środa, 12 października 2011

Słodkiego, miłego szycia...

...czyli kolejna urodzinowa kartka, ostatnio robię ich całkiem sporo. Tym razem to kartka dla świetnej babeczki, wielbicielki szycia, dlatego umieściłam na niej motywy krawieckie :)
Obrazek z manekinem wydrukowałam, pod nim umieściłam ramkę wyciętą Marianne D - Wykrojnik ramka z zawijaskami LR0116. Nożyczki wycięłam z folii aluminiowej, którą zabezpieczona jest pewna margaryna za pomocą Marianne D - Wykrojnik nożyczki klasyczne LR0194, dodałam guzik wycięty Marianne D - Wykrojnik kwiatek, listek, guzik LR0164 i szpulkę nici. Podobną wypatrzyłam na cudnej kartce Nilli i za jej zgodą pozwoliłam sobie użyć :) Thank You Nilla :*


Kartkę robiłam według mapki Card Patterns Sketch 136. Dobrałam więc różne błękitne papiery z kolekcji Przyszła wiosna, są to W żonkili bukietach, W ptasich trelach i W pąkach krokusów. Liście wycięte wykrojnikiem Marianne D - Wykrojnik gałązki i kwiatek LR0189 z zielonej strony krokusów. To właściwie liście świątecznej jemioły, ale pasowały mi do tej kompozycji :)


Dodałam sporo kwiatów z WOC, w tym Kwiaty wiśni - Deep ivory i kilka pręcików Kars. Białą gazę potraktowałam tuszem Antique linen Rangera.


I wnętrze ozdobione w podobny sposób:


Dziękuję za wszystkie cudne komentarze pod moim plażowym LO :*
Pozdrawiam serdecznie :)

poniedziałek, 10 października 2011

Baby, babki, babeczki...

...czyli wyzwanie nr 5 w Scrapcafe - B jak babeczka. Zasady są następujące:

  1. Forma, technika i interpretacja są całkowicie dowolne. 
  2. Nie ma obowiązku wykorzystywania produktów ze sklepu. 
  3. Link wklejony w komentarzu pod tym postem, musi prowadzić bezpośrednio do pracy, która bierze udział w wyzwaniu. 
  4. Praca musi być nowa, niepublikowana przed ogłoszeniem wyzwania. 
  5. Na swoim blogu musicie zaznaczyć, że bierzecie udział w wyzwaniu Scrapcafe.
  6. Można zgłaszać dowolną ilość prac.
  7. Zwycięzca wybierany jest poprzez losowanie, więc każdy ma równe szanse!
  8. Nagrodą w wyzwaniu jest bon na 50zł do wydania w sklepie (kupon nie podlega wymianie na równowartość pieniężną).
  9. Ponadto nasz zespół wybierze jedną pracę, której właściciel zostanie obdarowany banerkiem na bloga i jednorazowym rabatem 5% na zakupy w sklepie.
  10. Prace należy zgłaszać do 31.10.2011r. włącznie, a wyniki zostaną ogłoszone 6.11.2011r.
Moja interpretacja to wspomnienie wakacyjnych igraszek na plaży, czyli LO z babkami z piasku:


Bazą jest piękny papier  z zamszowymi wzorami Chatterbox - artsy.licious Fine Flocked Paper - Willow. Róże wycięłam z arkusza Papermania - Confetti, niektóre podkleiłam na kosteczkach 3mm, tak jak górne zdjęcie. Róże pokryte są częściowo Glossy Accents Rangera, ale niestety nie uchwyciłam tego na zdjęciach.


Napisy stemplowałam tuszem Ranger - Distress Ink pad - Peeled paint na dwóch odcieniach kremowych papierów z zestawu Papermania - Boutique, którymi podkleiłam też oba zdjęcia. Tu widać też dwa tagi Melissa Frances - Tagi Vintage Kitschy Kitche, których bardziej kolorowe części schowałam pod zdjęciami.


Róże wycięłam z filtrów do kawy wykrojnikiem Marianne D - Wykrojnik angielskie róże LR0162, są wycięte z podwójnej warstwy, aby były bardziej puchate. Listki wycięłam dziurkaczem z papieru Papermania - Confetti.
Zielony fragment papieru, który widać nad zdjęciem to tekturka z opakowania kwiatów Prima - Athena Flowers Powder Puff, jest tak ładna, że postanowiłam ją wykorzystać. Podzieliłam ją na 3 części i rozmieściłam w trzech rogach. I jeszcze muszelki, które przywieźliśmy z wakacji.


Koniecznie zajrzyjcie, jakie wspaniałe prace zrobiły pozostałe dziewczyny z DT :) I zapraszamy do wspólnej zabawy :)

Moje LO zrobiłam według mapki Sasya Sketches LO#10.
Dziękuję za wszystkie odwiedziny i komentarze, pozdrawiam serdecznie i życzę udanego poniedziałku :)