Dziś są moje imieniny...

Oprócz imienin mam jeszcze kilka powodów do świętowania - liczba obserwatorów mojego bloga przekroczyła 200, liczba odsłon przekroczyła 20 000 :D, wygrałam w comiesięcznym losowaniu w Hopmarcie dziurkacz :D , a na dodatek mam ogromną przyjemność dołączyć do DT Galerii Rae :D


Aby uczcić te wszystkie wspaniałe wydarzenia zrobiłam prosty komplet - notes i taga. Oczywiście zrobiłam je z prześlicznych papierów Rae, których urody niestety absolutnie nie oddają moje marne fotki...
Papier W kwitnącym sadzie jest tak ozdobny, że dorzuciłam tylko ramkę i motylka wyciętego z arkusza W pąkach krokusów. Motylek wycięty jest wykrojnikiem Joy ze Scrapcafe i pokryty Crackle Accents. Ramka to Spellbinders Nestabilities Lacey Ovales. Zieloną bazę notesu stanowi arkusz W ptasich trelach.
Motylki ciut inspirowane motylami Enczy :)

Do sprężyny przyczepiłam bilecik zrobiony z  taga Przyszła wiosna.

I tył notesu:

Tu widać Crackle Accents na motylku i kwiatach oraz piękne ćwieki ze Scrap.com.pl

Do kompletu prosty tag:

Możecie dołączyć się do mojego świętowania, ponieważ ten komplet zrobiłam dla jednej z Was :) Wystarczy tylko wyrazić chęć posiadania go w komentarzu  do soboty 7 maja godz. 0.00 :)

Dziękuję, że do mnie zaglądacie, życzę wspaniałego dnia i pozdrawiam :)

Pastelowe pudełko

Miało być błękitne i pastelowe, bo takie kolory lubi pewna Kasia, a to imieninowy prezent dla niej :)
Użyłam wszystkiech papierów w groszki jakie miałam, a więc znajdziecie tu Scrap.com.pl (w środku), ILS i Galerię papieru ;) Wieczko pudełka ozdabiają róże z Wild Orchid Crafts, oraz wykrojnik Marianne i delikatne klejnociki Papermanii Henbury Lane ze Scrapcafe, które uwielbiam :)

 

Dziękuję, że do mnie zaglądacie i zostawiacie wspaniałe komentarze :*
Pozdrawiam serdecznie :)

Zakładki, zakładki...

Kto ich nie lubi? Ja uwielbiam. Uwielbiam też papiery Graphic45 i to ich właśnie użyłam do stworzenia trzech eleganckich zakładek.
Pierwszą wycięłam z Dashing and Debonair, piękny obrazek smutnej pani jest z arkusza tagów Renaissance Faire, zaakcentowałam jej włosy i oczy Crackle Accents. Zrobiłam ją na podstawie tego kursu z House of Art.

Tę wycięłam wykrojnikiem Spellbinders Label One, z papieru Dashing and debonair, obrazek pokryty Crackle Accents pokrył się pięknymi spękaniami.

A ostatnia składa się z obu stron arkusza Timely Point of View. Obrazek zegara tak obficie pokryłam Cracklem, że prawie nie widać, że to zegar ;) Wycięłam ją wykrojnikiem Spellbinders Label One, jednym z moich ulubionych, a w wytłoczeniach pomogła mi mata Kars.

Materiały ze Scrapcafe: Graphic45 - Dashing and debonair , Graphic45 - Tags Renaissance Faire ,Graphic45 - Timely Point of View , Ranger Crackle Accents , Spellbinders Nestabilities Label One Small , Kars - mata do embossingu i cięcia

Jeszcze chciałam się pochwalić, co znalazłam w skrzynce :)

Prześliczną kartkę od Oribelli ! Dziękuję :*

Dziękuję za przemiłe komentarze i życzę miłego długiego weekendu :)