Piękne kolory papierów morwowych skłoniły mnie do wykonania trzech notesów.
Tekturowe okładki wszystkich trzech najpierw okleiłam kremowym papierem czerpanym z sita 150g. Nadaje się do tego idealnie, jest bardzo elastyczny, dostosowuje się do krawędzi i nie załamuje.
Beżowy notes ozdobiłam papierem morwowym z zestawu naturalnego. Dodałam wycinanki z papierów również z tego zestawu, wybrałam inne odcienie. Do tego naturalna dratwa, serwetka Marianne D CR1201, tekturowe piórko z Tricksart i obłędnie piękny kwiat Gardenii.
Prawda, że jest cudny?
Drugi notes okleiłam trawiastym papierem morwowym z zestawu zielonego. Dodałam kawałek koronki, dratwy i tekturowy dekor z Tricksart. Listki wycięłam z innego z papierów z zielonego zestawu, zawijaski z zestawu naturalnego. Piękne kwiaty można kupić również w Namaste.
I ostatni notes, ozdobiony grubym i fakturowanym papierem morwowym z zestawu niebieskiego. Na kompozycję złożyły się listki, różyczki, tłoczone motylki, dekory z Tricksart i kwiaty zrobione z niebieskich wycinanek.
Tę kompozycję zainspirowały fantastyczne prace Iriny.
Jeśli chciałybyście posiadać jeden z notesów, napiszcie w komentarzu, który wybieracie :) W piątek wylosuję jedną osobę, do której trafi wybrany notes.
Dziękuję za odwiedziny i pozostawione miłe słowa :* Mam nadzieję, że zajrzycie do mnie również jutro :)
wtorek, 12 listopada 2013
poniedziałek, 11 listopada 2013
Tydzień z papierem czerpanym
Witam Was w ten świąteczny poranek i zapraszam na tydzień z papierem czerpanym z Namaste.
Jakiś czas temu w sklepie Namaste pojawiły się papiery czerpane inne niż te, które znałam - papiery z kory drzewa morwowego w czterech zestawach kolorystycznych. Papiery te mają różne odcienie, różne grubości i różną fakturę. W sklepie pojawiły się również różne zestawy wycinanek, niektóre z nich wykorzystałam do wykonania kartek świątecznych.
Na kartkach z Mikołajami użyłam przesympatycznych Mikołajków, z tego i tego zestawu.
Choinki wycięte wykrojnikiem Marianne D CR1227 z jednego z arkuszy z zielonego zestawu papierów morwowych. Papier, który wybrałam ma fantastyczną, oryginalną fakturę. Jest bardzo gruby i mięsisty, ale łatwo daje się wycinać wykrojnikami.
Oprócz Mikołajków moje kartki zdobią poinsecje wycięte wykrojnikiem Marianne D LR0122 i LR0142 z bordowego, tłoczonego papieru czerpanego.
Drugi zestaw kartek wykonałam wyłącznie z papierów czerpanych i wycinanek. Użyłam tu papierów morwowych z zestawu niebieskiego. Bazę również stanowi papier czerpany - biały z tego zestawu.
Niestety mój aparat wyraźnie nie lubi turkusów, więc zdjęcia trochę się różnią odcieniem od rzeczywistości.
Do ozdoby niebieskich kartek użyłam gwiazdek, przykleiłam je na kosteczkach, aby kartki były bardziej przestrzenne.
Poinsecje i liście ostrokrzewy wycięłam ręcznie z białego papieru czerpanego o gramaturze 150g.
Poinsecje, które widzicie na kartkach wykonałam bez użycia wykrojnika. Pokażę Wam, jakie to proste.
Do wykonania białych poinsecji użyłam:
białego papieru czerpanego o gramaturze 150-200g,
ołówka,
nożyczek,
kleju,
szpikulca,
pręcików.
1. Na papierze czerpanym rysujemy kształt poinsecji, jak widać nie musi być idealny. Wycinamy go i ponownie odrysowujemy. Potrzebujemy po dwa kwiatki w dwóch rozmiarach, więc kolejne dwa kwiatki wycinamy trochę większe. Gramatura 150g pozwala na wycięcie jednocześnie dwóch kwiatków.
2. Po wycięciu kwiatków postarzamy nożykiem brzegi, co pozwoli ukryć drobne niedoskonałości.
3. Płatki wyciętych i postarzonych kwiatów zaginamy lekko do środka, aby poinsecja była bardziej przestrzenna.
4. Sklejamy kwiaty, pamiętając, aby układać płatki zawsze na przemian.
5. Robimy na środku szpikulcem dziurkę, jeśli mamy duży pęczek pręcików, poszerzamy ją nożyczkami.
6. Wklejamy pręciki i nasza poinsecja jest gotowa do użycia.
Prawda, że to proste? A kwiatek nie jest gorszy od tego zrobionego za pomocą wykrojników ;) Dodatkową zaletą jest to, że możemy uzyskać kwiaty dowolnych rozmiarów.
Zapraszam Was na jutro, na drugi dzień moich zabaw z papierem czerpanym :)
Jakiś czas temu w sklepie Namaste pojawiły się papiery czerpane inne niż te, które znałam - papiery z kory drzewa morwowego w czterech zestawach kolorystycznych. Papiery te mają różne odcienie, różne grubości i różną fakturę. W sklepie pojawiły się również różne zestawy wycinanek, niektóre z nich wykorzystałam do wykonania kartek świątecznych.
Na kartkach z Mikołajami użyłam przesympatycznych Mikołajków, z tego i tego zestawu.
Choinki wycięte wykrojnikiem Marianne D CR1227 z jednego z arkuszy z zielonego zestawu papierów morwowych. Papier, który wybrałam ma fantastyczną, oryginalną fakturę. Jest bardzo gruby i mięsisty, ale łatwo daje się wycinać wykrojnikami.
Oprócz Mikołajków moje kartki zdobią poinsecje wycięte wykrojnikiem Marianne D LR0122 i LR0142 z bordowego, tłoczonego papieru czerpanego.
Drugi zestaw kartek wykonałam wyłącznie z papierów czerpanych i wycinanek. Użyłam tu papierów morwowych z zestawu niebieskiego. Bazę również stanowi papier czerpany - biały z tego zestawu.
Niestety mój aparat wyraźnie nie lubi turkusów, więc zdjęcia trochę się różnią odcieniem od rzeczywistości.
Do ozdoby niebieskich kartek użyłam gwiazdek, przykleiłam je na kosteczkach, aby kartki były bardziej przestrzenne.
Poinsecje i liście ostrokrzewy wycięłam ręcznie z białego papieru czerpanego o gramaturze 150g.
Poinsecje, które widzicie na kartkach wykonałam bez użycia wykrojnika. Pokażę Wam, jakie to proste.
ołówka,
nożyczek,
kleju,
szpikulca,
pręcików.
1. Na papierze czerpanym rysujemy kształt poinsecji, jak widać nie musi być idealny. Wycinamy go i ponownie odrysowujemy. Potrzebujemy po dwa kwiatki w dwóch rozmiarach, więc kolejne dwa kwiatki wycinamy trochę większe. Gramatura 150g pozwala na wycięcie jednocześnie dwóch kwiatków.
2. Po wycięciu kwiatków postarzamy nożykiem brzegi, co pozwoli ukryć drobne niedoskonałości.
3. Płatki wyciętych i postarzonych kwiatów zaginamy lekko do środka, aby poinsecja była bardziej przestrzenna.
4. Sklejamy kwiaty, pamiętając, aby układać płatki zawsze na przemian.
5. Robimy na środku szpikulcem dziurkę, jeśli mamy duży pęczek pręcików, poszerzamy ją nożyczkami.
6. Wklejamy pręciki i nasza poinsecja jest gotowa do użycia.
Prawda, że to proste? A kwiatek nie jest gorszy od tego zrobionego za pomocą wykrojników ;) Dodatkową zaletą jest to, że możemy uzyskać kwiaty dowolnych rozmiarów.
piątek, 8 listopada 2013
Komplet w brązach
Kartkę w podobnym klimacie już Wam pokazywałam, ten komplet jest nią zainspirowany.
Papiery to Rozalia w ogrodzie Studia 75. Bazę kartki wycięłam zestawem dziurkaczy Marthy Stewart Delikatna ramka. Cudne kwiatki primowe z zestawu School Memories Serenity Mix oryginalnie miały inne kolory, ponieważ w tym zestawie jest tylko jeden brązowy kwiat. Dlatego przemalowałam je za pomocą mgiełki Ayeeda brąz perłowy i tuszu Ayeeda ink brąz. Efekt jest świetny. Kwiatki wspaniale zareagowały na media. Uzyskałam delikatny połysk i piękny kolor, a kwiaty zachowały poprzedni kształt.
W komplecie oprócz kartki jest jeszcze ramka na zdjęcie...
...a całość zapakowałam do pudełka.
Materiały ze Scrap&Art:
Dziękuję za odwiedziny i komentarze :*
Papiery to Rozalia w ogrodzie Studia 75. Bazę kartki wycięłam zestawem dziurkaczy Marthy Stewart Delikatna ramka. Cudne kwiatki primowe z zestawu School Memories Serenity Mix oryginalnie miały inne kolory, ponieważ w tym zestawie jest tylko jeden brązowy kwiat. Dlatego przemalowałam je za pomocą mgiełki Ayeeda brąz perłowy i tuszu Ayeeda ink brąz. Efekt jest świetny. Kwiatki wspaniale zareagowały na media. Uzyskałam delikatny połysk i piękny kolor, a kwiaty zachowały poprzedni kształt.
W komplecie oprócz kartki jest jeszcze ramka na zdjęcie...
...a całość zapakowałam do pudełka.
Materiały ze Scrap&Art:
Dziękuję za odwiedziny i komentarze :*
Subskrybuj:
Posty (Atom)