Dawno mnie tu nie było...

...więc nadrabiam zaległości. Dziś kartki dwie, które powstały dzięki dwóm inspirującym spotkaniom. Na pierwszym dostałam od Dexterowej cudne papiery, a na drugim owoc kolorystycznej wymiany lubelskiej, czyli całe mnóstwo prześlicznych przydasi w kolorze... hmmm... popielatego różu :) Dziewczyny nieźle się namęczyły z szukaniem, ale efekty są świetne:)
Pierwsza kartka według mapki Mojo Mondaj 139. Użyłam w niej kwiatka wydłubanego przez Annęmarię323 :* Ponieważ czegoś mi w niej brakowało, więc zrobiłam mini różyczki.

Druga kartka jest według mapki SFYTT. Oprócz Annomariowego kwiatka użyłam w niej też przecudnej koronki, również z wymiany kolorystycznej:)

Ta kartka będzie również na wyzwanie #1 do Twórczego pokoju.

Dziękuję bardzo wszystkim zaglądającym do mnie i pozdrawiam słonecznie:)

Pastelowa i słodka...

...czyli karteczka, która powstała z połączenia dwóch mapek: CM#28 Skrapmapek oraz Kazan`s Sketch 52. Wydaje mi się, że te mapki jakoś się uzupełniają...

Dziękuję za wizyty i cudowne komentarze i pozdrawiam:*

Doniczkowa...

...dla Mamy. Mamy mojego Męża oczywiście.
Przy okazji na wyzwanie The Pink Elephant TPE 65

Trochę zmodyfikowałam oryginalną wersję - chciałam, żeby stała, więc nie ma kwiatów na tagu, tylko jest otwierana od dołu :)
A przy okazji - czy wiecie, że otwiera się nowy blog wyzwaniowy? To Twórczy Pokój.

Dziękuję za wszystkie wizyty i przemiłe komentarze :*