Witajcie.
Jak pewnie wiecie, najbardziej lubię robić kartki ukwiecone, a w dodatku często kompozycje kwiatowe wymykają mi się spod kontroli i rozrastają niespodziewanie ;) Jednak czasem przychodzi mi zmierzyć się z wyzwaniem kartki bez kwiatów. Taka jest dzisiejsza kartka - na siódme urodziny Jasia, fana Ninjago.
Ninjago stawili się w komplecie, musiałam się tylko o nich trochę douczyć ;) Pod strojem zielonego Lloyda ukrył się sam solenizant...
...który ujawnia się po pociągnięciu za kółko ze strzałką ;)
Całość wyszła kolorowa, przestrzenna i radosna, i muszę Wam się przyznać, że nawet mi tu kwiatów nie brakuje ;)
Dziękuję za odwiedziny i każde miłe słowo :* Pozdrawiam!
Kartka prześliczna, pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńRewelacja, jest po prostu świetna!
OdpowiedzUsuńSuper, pomysłowa i ciekawa :)
OdpowiedzUsuńRewelacja!
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyszła ta kartka!
OdpowiedzUsuńŚliczna i bardzo pomysłowa😊
OdpowiedzUsuńŚwietna!!
OdpowiedzUsuńRewelacyjna!
OdpowiedzUsuń