Jeśli znacie mnie chociaż trochę, to wiecie, że nie należę do osób, które eksperymentują z mediami, chlapanie jest zdecydowanie nie dla mnie. Dlatego właśnie mocno się nagłowiłam, zanim wykonałam pracę na kolejne wyzwanie Smile&Scrap, w którym należy użyć cegieł, metalowej zawieszki i właśnie chlapań.
Po długim namyśle zrobiłam domek z opakowania po syropie. Jest malutki, ma niecałe 6x6cm podstawy i 16 cm wysokości:
Do jego ozdoby użyłam papieru Winter elegance 2. Oplatają go gałązki z papieru popsikanego glimmer mistem Honey Dew Mist, tu i ówdzie zakwitły też kwiatuszki z perełkowymi środkami ;) Jest zawieszka - klucz.
Ścianki pokrywają delikatne chlapnięcia farby akrylowej.
Są pomalowane farbą akrylową płotki
...budka
Cegły też są, podkleiłam je pianką dystansową i również pomalowałam na biało.
Brzegi domku pomazałam palcami farbą akrylową.
Domek ma też funkcję użytkową - w jego wnętrzu można schować sporo słodkości ;) Powędrował do pewnej bidulki ze złamaną nogą, aby pocieszyć ją choć trochę.
Dziękuję za odwiedziny, komentarze i wraz z pozostałymi projektantkami Smile&Scap Challenge zapraszam do zabawy. Termin wstawiania prac to 11 marca :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Widziałam domek na własne oczy, słodziakowy i Monikowy od fundamentów po dach.
OdpowiedzUsuńPrzepiękny domeczek... a zawartość bardzo słodziutka!
OdpowiedzUsuńPrześliczny jest ten domek! A chlapnięcia faktycznie tak subtelne, że musiałam prawie dotknąć nosem monitora, żeby dojrzeć :) Ale całość baaardzo Twoja! :))
OdpowiedzUsuńACH!! CUDO!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochane :*
OdpowiedzUsuńMatilde chlapnięcia na domku może i subtelne, ale przy okazji pochlapałam sobie nieźle biurko i klawiaturę :P Muszę chyba poćwiczyć ;)
Cudny domek,robi wrażenie :)
OdpowiedzUsuńpiękny i delikatny domek... chlapnięcia zauważyłam przy kolejnym oglądaniu zdjęć..ale są! Najważniejsze że obdarowana będzie zachwycona :)
OdpowiedzUsuńabsolutnie cudowny!
OdpowiedzUsuńKochana, moje bystre dziecię, podziwiając to cudo, pyta się gdzie jest komin i okna :)) I co mam mu odpowiedzieć? :)
OdpowiedzUsuńMatilde wiedziałam, że coś przegapiłam ;P Przekaż mu, że słaby ze mnie inżynier ;)
OdpowiedzUsuńJest tak delikatny i piękny jak wszystkie Twoje prace. Domek ma swój urok i na pewno ucieszy i pocieszy osobę do której trafi!
OdpowiedzUsuńHaha! Nic się nie martw! Ja też nie zauważyłam. A facet - mimo że pięcioletni, to zawsze czegoś się przyczepi :))
OdpowiedzUsuńOd początku byłam bardzo ciekawa, jak będzie wyglądać ta praca :) Domek jest super. Śliczny i delikatny, w bardzo Twoim stylu. A zawartość... mmmm, u mnie nie utrzymałaby się w środku za długo :D
OdpowiedzUsuńCudo!
OdpowiedzUsuńBrak mi chyba epitetów by wypowiedzieć mój zachwyt :)
Piękny i funkcjonalny!
domek jest przecudny i znalazł już sobie miejsce na parapecie, obok ślubnego obrazka od Ciebie :) a słodycze mam wreszcie sprytnie ukryte przed innymi słodyczożercami :D
OdpowiedzUsuńŚliczny i bardzo użytkowy;) Cudownie musi być dostać tak zapakowane słodkości:)
OdpowiedzUsuńDomek jest doskonały, kartka z jajkami wyszła świetnie, kartka różana jest zachwycająca, kartka z kotem to sam urok...no jak Ty to robisz, wszystko wychodzi Ci fantastycznie:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńprzepiękny domek :)
OdpowiedzUsuńŚliczny i praktyczny domek:)
OdpowiedzUsuńcudo!!!!
OdpowiedzUsuńhihi, domek bardzo fajny, ale ja chyba też mam zboczenie inżynieryjno-architektoniczne, bo też mi okien brakuje ;)
OdpowiedzUsuńI popatrz, nie zgadłam na jakie wyzwanie ma być :)
a ja miałam okazję obejrzeć na żywo- cudny jest, a że okien nie ma-hmm jakoś nie zwróciłam uwagi:)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńAnother OUTSTANDING creation from your talented hands Monia, I love your little house and all the lovely details.
OdpowiedzUsuńHugs...........Baukje
Śliczny jest, rzeczywiście dobra skrytka na slodycze :D
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyszły Ci te chlapania!
Budka jest wspaniała.
OdpowiedzUsuńŚliczny domeczek;)
OdpowiedzUsuńSłodziutki domek i baaardzo w Twoim stylu i do tego jakże praktyczny:)Śliczności:)
OdpowiedzUsuń☼ cudo Monia, CUDO (podkreślam każdą literkę tego słowa)
OdpowiedzUsuńcudo jestem pod wrażeniem:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRewelacja, jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńBeautiful work!
OdpowiedzUsuńha! widać, że i chlapać można na czysto! :)
OdpowiedzUsuńSOOOOOOOO CUTE!!!!! :-)
OdpowiedzUsuńŚwietny jest!
OdpowiedzUsuńśliczny i delikatny !
OdpowiedzUsuńO ja też tych chlapnięć wypatrywałam ;)
OdpowiedzUsuńDomek jest śliczny i pomysłowy :)
Śliczny, piękne detale i urocze dachóweczki :)
OdpowiedzUsuńBoski jest :)
OdpowiedzUsuńŚliczny ten domeczek, jak powiedziałaś o jego zawartości to jeszcze bardziej mi się spodobał :) Rewelacyjny na drobny upominek, bo taki wyjątkowy i od serca.
OdpowiedzUsuńPiękny i pomysłowy:))
OdpowiedzUsuńprzeuroczy domek!!!
OdpowiedzUsuń