Bardzo proste bileciki do świątecznych prezentów powstały przy pomocy Spellbinders Labels Three. Bordowa baza to Winter elegance #5 Rapakivi.
Wytłaczany i złocony papier jest tak ozdobny, że dodałam tylko kilka detali - wstążkę, złoty sznureczek i listki, które wycięłam wykrojnikiem Joy z popsikanego papieru Time4joy #6. Listki delikatnie musnęłam sztucznym śniegiem.
I cały komplet:
Nie wiem, jak Wy, ale ja nie potrafiłam używać sztucznego śniegu, kiedy był w dużym opakowaniu. Nie potrafiłam go nanosić w te miejsca, w jakie chciałam. Tak było do chwili, kiedy skończył mi się mój ulubiony brokat. Stwierdziłam, że przełożę śnieg do pojemniczka po brokacie i to rozwiązanie sprawdziło się idealnie :) Śnieg nie wysycha, bo duże opakowanie nie jest otwierane często, a dzięki końcówce małego pojemniczka mogę dozować go bardzo precyzyjnie.
Aby pojemniczek nie mylił mi się z pozostałymi brokatami, ozdobiłam go za pomocą resztki papieru Winter elegance #2, sztucznego śniegu i Pearl Makera.
Dziękuję bardzo za odwiedziny i komentarze :) Życzę Wam wspaniałego weekendu :)
faktycznie ten na złoto tłoczony papier jest wystarczająco ozdobny i do tego piękny :D
OdpowiedzUsuńpomysł na śnieg świetny!!!
OdpowiedzUsuńa bileciki - jak zawsze - dopracowane i śliczne!!!
Fajny pomysl a buteleczka wyglada teraz super! Jeszcze nie uzywalam sztucznego sniegu, ani stickles, na pewno zapamietam Twoje porady. Stcikels od jakiegos czasu chodza mi po glowie :) do nastepnych Swiat na pewno bede miala pusta buteleczke :) kartki i Twoje galazki przy dekoracji z rozetkami, ozdobione sztucznym sniegiem, bardzo mi sie podobaja.
OdpowiedzUsuńBileciki sa bardzo ladne :)
piękne bileciki,
OdpowiedzUsuńa i dziękuję za patent na wykorzystanie pustych butelek;]
Śliczne bileciki. Zrobilam już pudelka do prezentów, czas teraz pomyśleć nad takimi cudnymi bilecikami, jak Twoje.
OdpowiedzUsuńPamiętam, z jaką nieśmiałością pokazywałaś swoje prace a teraz- Monia Ty jesteś mistrzynią, obserwuję i podziwiam, zgromadziłaś wokół siebie scrapkową (i nie tylko) społeczność, Twoje prace budzą zachwyt, i powiem tak - to nie tylko talent i ręka, to także Twoja niezwykła pracowitość i systematyczność. Rzadko piszę bo wiesz;) ale jestem i zawsze podziwiam z wielką przyjemnością.
OdpowiedzUsuńBardzo eleganckie bileciki i świetny pomysł ze śniegiem
OdpowiedzUsuńPiękne bileciki :) i nawet tak malutką buteleczkę potrafisz ozdobić oryginalnie :)
OdpowiedzUsuńPiękne bileciki, wspaniałe połączenie złota i bordo:)
OdpowiedzUsuńI świetny pomysł z buteleczką;)
Bileciki prezentują się niezwykle elegancko i pięknie.
OdpowiedzUsuńWspaniały pomysł na pojemniczek - bardzo oryginalny.
Fajne karteczki, a za taką dbałość o swoje rzeczy baardzo podziwiam :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne:) Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńBardzo eleganckie bileciki do prezentów:)
OdpowiedzUsuńCudne bileciki!!!
OdpowiedzUsuń:*
urocze :)
OdpowiedzUsuńPiękne bileciki! Bardzo eleganckie! A sposób na śnieg muszę podpatrzeć, bo do tej pory nie miałam pomysłu jak to diabelstwo ładnie nanosić - dzięki :-)!
OdpowiedzUsuńJak zwykle cudeńka. Zapraszam do mnie po wyróżnienie.
OdpowiedzUsuńNastępne cudne bileciki :)))
OdpowiedzUsuńŚliczne:))
OdpowiedzUsuńjakie śliczne, kojarzą mi się z czymś takim amerykańskim, podobne bajery są w filmach ;) nie wiem czemu tak mi się kojarzy w każdym bądź razie są prześliczne ♥
OdpowiedzUsuńPrześliczne !!!
OdpowiedzUsuńfajny pomysł :)
OdpowiedzUsuń