C jak czekolada...

...czyli kolejne wyzwanie nr 6 w Scrapcafe.
Zasady są Wam znane, ale przypomnę dla porządku:

1. Forma, technika i interpretacja są całkowicie dowolne. 
2. Nie ma obowiązku wykorzystywania produktów ze sklepu. 
3. Link wklejony w komentarzu pod tym postem, musi prowadzić bezpośrednio do pracy, która bierze udział w wyzwaniu. 
4. Praca musi być nowa, niepublikowana przed ogłoszeniem wyzwania. 
5. Proszę umieszczajcie jedną pracę na wyzwanie w jednym poście.
6. Na swoim blogu musicie zaznaczyć, że bierzecie udział w wyzwaniu Scrapcafe.
7. Można zgłaszać dowolną ilość prac.
8. Zwycięzca wybierany jest poprzez losowanie, więc każdy ma równe szanse!
9. Nagrodą w wyzwaniu jest bon na 50zł do wydania w sklepie (kupon nie podlega wymianie na równowartość pieniężną).
10. Ponadto nasz zespół wybierze jedną pracę, której właściciel zostanie obdarowany banerkiem na bloga i jednorazowym rabatem 5% na zakupy w sklepie.
11. Prace należy zgłaszać do 30.11.2011r. włącznie, a wyniki zostaną ogłoszone 4.12.2011r

Moja interpretacja tym razem potrójna:
Po pierwsze ramka w kolorze czekoladowym :

Kwiaty to poskładane Craftable flowers white 2 - małe z pręcikami Kars w środkach. Największy kwiat zrobiłam z kilku warstw Prima - E line paper flowers: white.

Do tego obowiązkowy gąszcz listków:  Marianne D - Wykrojnik gałązka LR0151 ,  Marianne wykrojnik gałązka LR0150,  Marianne D - Wykrojnik liście LR0192.

A po drugie - dwa magnesy z czekoladą:

Bazę wycięłam z tektury Spellbinders - Nestabilities - Labels Eighteen, babeczki również z tektury Marianne D - Wykrojnik babeczka, a lukier zrobiłam filcowy. Całości dopełniają kropeczki z Pearl Makera.

Koniecznie zobaczcie, jakie wspaniałe prace przygotowało DT i zapraszamy do zabawy :)
Pozdrawiam serdecznie :)