Tym razem dwie dziękczynne kartki dla pań z przedszkola ;)
Pierwsza z okienkiem, według kursu z poprzedniego posta, bo bardzo mi się spodobał ten wzór:) Tym razem wersja na słodko:
A druga kaskadowa, moja pierwsza w życiu, oczywiście według kursu Brises :)
Kwiatki na niej to są okropnie zmaltretowane latarniowe margerytki ze scrap.com.pl i piękny ćwiek, też stamtąd:)
Jakoś nie mogę się dogadać z tym nowym bloggerowym edytorem postów:(
Dziękuję za wszystkie odwiedziny i przemiłe komentarze:*
Pozdrawiam serdecznie i zmykam do synka:)
Panie przedszkolanki to mają dobrze :) Słodziutka :)
OdpowiedzUsuńprzepiękne obydwie:)śkiczny ten dziurkacz brzegowy w tej pierwszej:)pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńcudne są!!!!!zachwycające:)
OdpowiedzUsuńsłodziakowe te Twoje ślicznotki
OdpowiedzUsuńwow !! these are divine !So love the papers here :)
OdpowiedzUsuńwow !! these are divine !So love the papers here :)
OdpowiedzUsuńobie sa cudne!!!
OdpowiedzUsuńPiękne kartki!!!
OdpowiedzUsuńZmaltretowane margaretki prezentują się fantastycznie :)
:***
Piękne, a ta pierwsza zachwycająca uwielbiam takie:)
OdpowiedzUsuńŚliczne karteczki
OdpowiedzUsuńKartki są rewelacyjne!
OdpowiedzUsuńObie cudne :).
Panie z przedszkola pewnie uradowane.
Ale cudeńka!
OdpowiedzUsuńpiękne karteczki!
OdpowiedzUsuń