Moja teściowa ma niedługo urodziny. Z tej okazji zmontowałam komplecik, składający się z podwójnej ramki i karteczki.
Chodziła mi po głowie ramka udająca okno. Za oknem kwitną kwiaty, a do środka zaglądają ptaszki... Wyszło mi tak...
Papier K@Company, tektura 3mm, kwiatki z dziurkacza pociągnięte Crackle accents Rangera, brokat Stickles turquoise, literki od Cygi :* I jeszcze gałązki z brzozy ;)
(Przepraszam za jakość fotek, ale walczę aparatem w komórce)
piękne!!!! przeniosłaś swoją wizję okienka bardzo udanie na te karteczki.Że już nie wspomnę,że bohaterowie zdjęć są śliczni :)
OdpowiedzUsuńpiękny komplecik ! te kolory pomarańcz z zielenią i ten niebieski- bomba , jak dla mnie bardzo odważne połączenie, ale wygląda świetnie :)
OdpowiedzUsuńśliczny komplecik - przepięknie wykonany - a dzieciaczki przesłodkie :)
OdpowiedzUsuńbardzo wesolutko, wiosennie, a Zuzka wygląda jak rusałka
OdpowiedzUsuńMoniu, babcia będzie wniebowzięta:) napracowałaś się chyba przy tych bazach wygląda to wszystko tak solidnie :)
OdpowiedzUsuńPiękna ramka, piękne dzieci no i mama taka uzdolniona:) Czego mozna chcieć więcej:)
OdpowiedzUsuńwow, this is gorgeous.....wondeful job...have a fabulous day!
OdpowiedzUsuńenjoy *~*
chciałabym kiedyś mieć synową tak zdolną jak Ty (żeby mi równie śliczne prezenty robiła)... :)
OdpowiedzUsuńPrzecudny zestawik!!!
OdpowiedzUsuńJestem nim oczarowana :)
To połączenie kolorów...
Te dodatki i spękania...
Coś pięknego :DD
:***
jestem zachwycona:))) Klarka (nie umiem się tu poruszać, może mi się uda nic nie zepsuć!)
OdpowiedzUsuń